EN
DE

Bilety on-line

Historia Parku

Bertha i Fritz von Oheimb po ślubie w 1880 r.Szczególne walory przyrodnicze tego terenu oraz bogaty rodzimy drzewostan stwarzały dogodne warunki do założenia ogrodu o charakterze romantycznym. Najprawdopodobniej taki właśnie ogród dworski, przekształcony z naturalnego lasu, był dziełem założycieli nowej rezydencji, rodu von Aulock, właścicieli majątku do 1848 r. Przemawia za tym, m.in. utworzenie tuż przy folwarku dwóch stawów przegrodzonych groblą, na której posadzono dęby szypułkowe (Quercus robur). Dziełem i bezsporną zasługą rodu von Aulock była adaptacja naturalnego krajobrazu wraz z jego drzewostanem do zakładanego przez siebie parku dworskiego oraz uprawa drzew obcego pochodzenia, między innymi: kasztanowca zwyczajnego (Aesculus hippocastanum), sosny wejmutki (Pinus strobus), dębu czerwonego (Quercus rubra), czy tulipanowca amerykańskiego (Liriodendron tulipifera). Park w Wojsławicach stanowił w tym względzie ogólnośląski wyjątek i wyprzedził magnackie rezydencje w Książu, Sułowie, Mysłakowicach czy Miliczu, znane z tego, iż powstawały przy nich pierwsze na Śląsku parki – ogrody romantyczne. Obecnie dzieło to trudno ocenić, gdyż naturalny rozwój roślinności, a przede wszystkim przemiany w parku po roku 1880, nie pozwalają dokładnie odtworzyć jego pierwotnej formy.

Istotny dla dalszej historii parku był 1880 r. Właścicielem 150-hektarowego majątku w Wojsławicach został Fritz von Oheimb (1850–1928). Jemu to zawdzięcza park swój obecny charakter. Ten śląski ziemianin, wybitny znawca roślin, z wielkim wyczuciem oraz świetną znajomością miejscowych warunków glebowych i mikroklimatu przystąpił do przebudowy parku. Była to konieczność, gdyż zarówno stara rezydencja, folwark, jak i zdziczały do tego czasu park znajdowały się w bardzo złym stanie. Właściciel majątku, Fritz von Oheimb, rozpoczął prace od powiększenia terenu ogrodu, wytyczenia krętych alejek i osi widokowych łączących park z otaczającym go krajobrazem. Założył 4-stopniową sieć stawów. Około 1900 r. wybudował istniejący do dzisiaj domek ogrodnika i urządził obok niego alpinarium. W 1910 r. założył w parku instalację wodną ułatwiającą uprawę roślin. Uzdolniony artystycznie Fritz von Oheimb potraktował teren parku jak żywy obraz. Jego ramy tworzyły olbrzymie buki, kasztanowce, lipy, cisy, sosny, świerki oraz sędziwe dęby – pozostałości dawnego założenia ogrodowego. Na tle ciemnej zieleni drzew iglastych, jaśniejsze w tonacji drzewa liściaste miały pogłębiać perspektywę. Pionowe kolumny srebrzystych świerków kłujących (Picea pungens ‘Glauca’) zamykały całość kompozycji. Wnętrze swojego obrazu wypełnił grupami drzew, krzewów i roślin zielonych, atrakcyjnymi kolorystycznie o każdej porze roku. Fritz von Oheimb wbrew tradycji rodzinnej nie podjął się kariery wojskowej, jak jego trzej bracia.

Pocztówka z 1899 r. z drogą do Wojsławic Droga z Niemczy do Wojsławic.1903 r. Różaneczniki docierały do Wojsławic pociągiem - Niemcza, 1903 r. Droga do Wojsławic 1915 r.

Był młodzieńcem chorowitym z powodu dokuczającej mu astmy. Często przebywał na leczeniu w Alpach Szwajcarskich. Legenda rodzinna głosi, że jedna z jego wędrówek alpejskich skończyłaby się tragicznie, gdyby nie gęste zarośla tzw. róży alpejskiej (różanecznik alpejski – Rhododendron ferrugineum), które zatrzymały młodzieńca spadającego z pionowej niemal ściany. Być może zdarzenie to przyczyniło się do późniejszej miłości ogrodniczej jaką darzył rośliny z rodzaju Rhododendron, czyli różaneczniki.

Marzenia o swoim parku zaczął realizować w 1881 r., od momentu, gdy zamieszkał w Wojsławicach wraz ze swoją poślubioną tamże żoną – młodszą o 10 lat Berthą Vorländer. Nigdy nie przejawiał większych zainteresowań gospodarstwem rolnym, a pracę gospodarza traktował jako konieczność życiową. Pasją Fritza był ogród i właśnie jemu poświęcił całe swoje życie. Nie rozstał się z nim także po śmierci, 10.X.1928 r., został  tutaj pochowany. Ten wielki pasjonat drzew i ogrodnictwa zgromadził bogate kolekcje roślinne. W 1920 r. uprawiał już ponad 4000 krzewów różaneczników w około 300 odmianach.  O sukcesie w uprawie tych trudnych roślin zadecydowały żyzne i kwaśne gleby, korzystny makro- i mikroklimat, ale przede wszystkim jego intuicja oraz wiedza ogrodnicza. W uznaniu zasług, jakie wniósł do aklimatyzacji, uprawy i popularyzacji tych roślin na Śląsku,  jedna z późno kwitnących odmian różanecznika fioletowego (Rhododendron catawbiense) została w 1906 r. nazwana, przez hodowcę T. J. Rudolfa Seidla, jego imieniem – ‘Von Oheimb Woislowitz’.

Dwór w Wojsławicach od strony parku, około 1920 r. Pałac w Wojsławicach na pocz.XX w. Rys. K. Eysymontt na podst. planów z 1953 r. (1) Wojsłąwicki dwór od strony folwarku, około 1935 r. Pałac w Wojsławicach na pocz.XX w. Rys. K. Eysymontt na podst. planów z 1953 r.

Fritz von Oheimb podejmował próby uprawy wielu mało znanych gatunków i odmian – pierwszy na Śląsku uprawiał w gruncie bez osłon na zimę klony palmowe (Acer palmatum), a jego kolekcja w 1924 r. obejmowała około 50 okazów i była dumą właściciela. Kilka z nich rośnie w Arboretum do dzisiaj. Miał duszę kolekcjonera i z olbrzymim zaangażowaniem gromadził nie tylko drzewa i krzewy, ale i byliny. Liczba piwonii (Paeonia), jaką zgromadził, byłaby godna podziwu i dzisiaj, bowiem w 1921 r. posiadał ponad 500 odmian, po 3–7 roślin z każdej odmiany. Cieszył się, gdy udało mu się zdobyć nową roślinę, np. odmianę grzybienia (Nymphaea) ‘Mrs. Richmond’, o której tak pisał w swoim pamiętniku: “prawie nikt jej w całych Niemczech nie posiada”. Zapłacił za nią wówczas aż 100 marek, w czasach, gdy wstęp na zabawę z orkiestrą w Niemczy kosztował 0,3 marki – dla niezbyt majętnych Oheimbów była to kwota znaczna.

W gromadzeniu kolekcji pomagały Oheimbowi liczne kontakty ze szkółkarzami europejskimi, takimi jak: J. Cunningham, H. Hesse, H. Pierron, T. J. R. Seidel, A. J. Waterer, Ch. Vuylsteke i inni. Współpracował również z ogrodami botanicznymi, szczególnie z Forstbotanischer Garten w Tharandt i Botanischer Garten w Bonn. Sukcesy ogrodnicze odniesione przez von Oheimba zaowocowały jego znacznym współudziałem w pracach Niemieckiego Towarzystwa Dendrologicznego (Deutsche Dendrologische Gesellschaft), którego był współzałożycielem w 1892 r. Jako najstarszy czynny członek tego towarzystwa, należał od początku jego istnienia do Zarządu, a tuż przed śmiercią został mianowany honorowym członkiem, jednym z pięciu, co było wielkim wyróżnieniem.

W chorowitym Fritzu drzemała dusza przyszłego wielkiego pasjonata roślin. Friedrich (Fritz)von Oheimb (1850–1928) Arno von Oheimb (1882–1958). Inspektor Walter Pyka z żoną Emmą w dniu ślubu, Wojsławice 1941 r.

Niewielki park w Wojsławicach zyskał w czasach von Oheimba należną mu sławę i uznanie. W latach 20. XX w. stał się placówką doświadczalną Niemieckiego Towarzystwa Dendrologicznego, a także był licznie odwiedzany przez osoby ze sfer ziemiańskich z całego Śląska oraz z Czech. Wojsławicki park był wówczas w Niemczech tak sławny, jak wspaniały ogród wielce poważanej w Anglii Miss Gertrude Jekyll. Wszystkich zainteresowanych parkiem Fritz von Oheimb traktował jak swoich gości i osobiście ich oprowadzał. Sprawiało mu to przyjemność i absorbowało do tego stopnia, że na posiłki wzywany był przez specjalny megafon. Od 1880 do 1946 r. dobra wojsławickie znajdowały się w posiadaniu rodziny Oheimbów. W 1928 r., po śmierci Fritza, najstarszy syn Arno – z wykształcenia geolog, kontynuował rozpoczęte przez ojca prace. Zakończył karierę zarządcy czterech górnośląskich kopalń księcia Henckela von Donnersmarcka oraz dyrektora Szkoły Górniczej w Pyskowicach i związał się na stałe z majątkiem ojca. Postanowienia Konferencji Poczdamskiej o nowym podziale Europy zmieniły losy rodziny Oheimbów – 23 sierpnia 1946 r. musiała ona opuścić Wojsławice.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA książka Fritza Oheimba, 1926 r. OLYMPUS DIGITAL CAMERA Wojsławickie klony palmowe - Gartenschönheit nr 18, 1923 r.

Druga wojna światowa szczęśliwie ominęła park, jednak w póżniejszych latach wielokrotnie zmieniał on właścicieli. Byli nimi: nieznany z nazwiska rolnik indywidualny, Okręgowy Zarząd Państwowych Gospodarstw Rolnych we Wrocławiu, Urząd Gminy w Niemczy oraz Kombinat Hodowli Zwierząt Zarodowych w Dzierżoniowie. Zabudowania dworu, system zbiorników retencjonowania wody i nawodnień parku stopniowo uległy zniszczeniu. Zaginęła także część roślin, ale dzięki miłośnikom Wojsławic – różnym instytucjom i osobom prywatnym, kolekcje roślinne nadal były uzupełniane.

03 - Gazeta Robotnicza VIII.1962 07 Zezwolenie 04 - Gazeta Robot. 30.V.1963 G.Rob. 3.VIII.1955 wycinek tytułu

W 1977 r. Komisja Ogrodów Botanicznych i Arboretów w Polsce nadała parkowi w Wojsławicach rangę Arboretum, a w 1983 r. cały obiekt  (blisko 5 hektarów) wpisano do rejestru zabytków kultury. Od 1988 r. Arboretum w Wojsławicach jest filią Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Wrocławskiego – obie instytucje połączyły się po prawie stu latach od pierwszych kontaktów Fritza von Oheimba z Ogrodem we Wrocławiu, któremu w 1890 r. przekazał kilka swoich pierwszych różaneczników.

mgr inż. Andrzej Kuczyński - pierwszy, powojenny administrator majątku Wojsławice, 1946 r. dr Tadeusz Szymanowski w trakcie inwentaryzacji drzew, ok. 1950 r. Czesław TERLECKI (1899−1983) - powojenny opiekun ArboretumAlfred WĘGŁOWSKI (1906-1992) - merytoryczny opiekun Arboretum

Powierzchnię Arboretum systematycznie powiększano − w 1990 r. przyłączono 5 hetarów nowych gruntów, w 2005 r. wynosiła już 62 hektary. Nadal rekonstruuje się stawy i cieki wodne, zakłada systemy nawadniające, wytycza nowe alejki, a przede wszystkim sadzi wiele roślin, dzięki czemu ich liczba zwiększyła się w ostatnich latach wielokrotnie. Wszystkie okazy roślin posiadają szczegółową dokumentację, etykiety informacyjne, a unikaty specjalne tablice opisowe. Arboretum nadal służy nauce oraz tysiącom gości, których przyciąga tu bujna przyroda i  największe w Polsce kolekcje: Narodowa Kolekcja Historycznych Odmian Różaneczników (Rhododendron) Rasy Łużyckiej, bukszpanów (Buxus), piwonii (Paeonia), hortensji (Hydrangea), barwinków (Vinca), przedstawicieli rodziny oczarowatych (Hamamelidacee)  oraz największa w Europie kolekcja liliowców (Hemerocallis).

OLYMPUS DIGITAL CAMERA OLYMPUS DIGITAL CAMERA Kolekcja-różaneczników-Arboretum-Wojsławice-2006-HGN. Kolekcja liliowców - Wojsławice 2007 − HGN